Cafe Skrzynka rulezz!

Dawno mnie tu nie było i to chyba staje się już faktem. Ostatni raz przecież pisałam bodajże w styczniu tego roku. Od 20 marca przebywam w hospicjumPalium w Częstochowie ponieważ moje nogi odmówiły posłuszeństwa i od pasa w dół jestem jakby sparalizowana. Moja rehabilitantka robi wszystko żeby oczywiście przywrócić władzę w moich nogach i za co jestem jej bardzo bardzo wdzięczna. Jest moim aniołem który pojawiał się na mojej drodze. Ewelina pomyśli i już wciela pomysł w życie natomiast ja jeszcze rozkminiam za i przeciw i to jest chyba największa między nami różnica ale dzięki temu się uzupełniamy i nadajemy na tych samych falach. 

Do tej pory byłam na łóżku na dachu naszego hospicjum zażywać słonecznych kąpieli oraz raz byłam nawet na mszy moim łóżkiem natomiast dziś siadam na wózek i ruszamy do CafeSkrzynka na upragnione naleśniki w Aleje.

Piszę tego posta nie żeby się pochwalić tym co się wydarzy tylko faktem że trzeba cieszyć się z małych rzeczy, trzeba doceniać tu i teraz, to z kim się jest i spędza czas i co przynoszą poszczególne chwile w twoim życiu. Bo dzięki małym celom osiągamy duże  cele, dążymy do głównego celu czyli żeby postawić mnie na nogi. Doceniajmy zatem tu i teraz, doceniajmy to z kim spędzamy czas, to gdzie jesteśmy, bądźmy wdzięczni za każdą chwilę którą podarowuje nam życie.

Cuda zdarzają się każdego dnia i chciałabym podziękować z tego miejsca wszystkim tym którzy mnie odwiedzają i dodają mi dużo sił energii i optymistycznego myślenia.

Dziękuję mojej rodzinie, dziękuję moim znajomym i dziękuję za ostatnią niespodziankę moim znajomym ze studiów którzy odwiedzili mnie po 25 latach. Aga, Asia, Gosia, Przemek i Michały bardzo Wam dziękuję za odwiedziny i za niespodziankę. Endorfiny których mi dostarczyliście trzymały mnie przez trzy dni i nadal jestem pod wrażeniem i nie wierzę w to co się po prostu wydarzyło. Bardzo Wam dziękuję.  

Również z tego miejsca chciałabym podziękować wszystkim osobom które są zaangażowane w StowarzyszenieRemedium ponieważ udało nam się zarejestrować w końcu to stowarzyszenie i będziemy mogli działać także niedługo usłyszycie jeszcze o nas i podziękować chciałam również bardzo serdecznie za opiekę, za obecność, za rozmowy, za atmosferę wszystkim osobom z hospicjum za ich empatię, za ich cierpliwość, za ich codzienny uśmiech, za ich po prostu obecność, za to że są i służą tak świetną pomocą każdego dnia.